Świdermajer? Cudo-budo! :-)

Świdermajer. Co za nazwa!! Pierwszy raz zetknęłam się z nią jakiś czas temu. To słowo gdzieś mi się obiło o uszy już kiedyś, ale dopiero niedawno dowiedziałam się co za tym terminem się kryje… I jestem tym wszystkim naprawdę niesamowicie zauroczona!!!

Jakiś czas temu napisałam pierwszy artykuł o Świdermajerach. A raczej o jednym. O Gurewiczance (Górewiczance – obie formy pisowni są akceptowane). Jest to jeden z największych drewnianych budynków w Europie, kiedyś mieściło się tam uzdrowisko, a teraz budynek jest restaurowany i odnawiany i ma docelowo pełnić funkcję zakładu leczniczego.

Ale dzisiaj nie o Gurewiczance będę pisać! I w sumie to mało tekstu znowu będzie :) więcej zdjęć! Bo pozwiedzałam trochę Otwock, Józefów. Poznałam „Linię Otwocką”. Ale przyznam, że nie było łatwo. Ogólnie podczas przygotowywania się do „wyprawy” jakaś siła wyższa rzuciła mi trochę kłód pod nogi:

 

1. Po pierwsze primo: o Świdermajerach jest bardzo mało informacji w Internecie. Byłam przekonana, że gdzieś będzie jakiś wykaz / mapka gdzie jest dany budynek. Gdzie tam… Nie zostało mi nic innego jak.. Google Street View. Naszukałam się jak głupia tych perełek :-)

 

2. Po drugie!! Co mnie chyba najbardziej zaskoczyło, ale i wkurzyło. Otóż: zwiedzałam tamte tereny w wakacje (sierpień). Wyczaiłam jakąś księgarnię, w której podobno były książki (i to nawet obszerne!) o Świdermajerach. I pojechałam tam. Ale co… to było w sobotę, a na drzwiach księgarni mała karteluszka: „w wakacje księgarnia w soboty nieczynna”. Myślałam, że mnie szlag trafi! (W sumie to trafił). Mogłam sobie przez szybę pooglądać kilka przepięknych wydań o Świdrach… oczy mnie paliły!

Było przed 14, to zawróciłam do Otwocka (bo tamta księgarnia była w Józefowie). W Internecie wyczytałam, że taka jedna księgarnia duża w Otwocku jest. Kilka minut przed 14 (a do 14 otwarta) wpadam do sklepu, zdyszana, ostatnim tchem: „jakieś książki o Świdermajerach są może??”. NIET. Ręce mi opadły! :)

Tych książek nawet w Internecie kupić nie można. Więc wychodzi na to, że ta jedna, mała księgarnia w Józefowie na wyłączność sprzedaje knigi… (A może jestem jakaś nieogarnięta?? Ktoś coś wie?? Gdzie można zdobyć jakąkolwiek książkę o Świdrach? :) Każdy namiar dobry!!)

Trochę podłamana, trochę wściekła… stwierdziłam: trudno. Pojadę i poszukam sobie na własną rękę tych budynków.

 

3. Świdrów jest dużo. Ale większość z nich jest albo w złym stanie technicznym, albo tak zbunkrowana, że ledwo co widać przez ogrodzenia / krzaki. Niestety: duża część jest zapuszczona, a wielka szkoda, bo to takie perełki.

 

!!! ALE. ALE. ALE: Te budynki mają coś, czego dzisiejszemu budownictwu brakuje: detal. DETAL. Zdobienia. Ornamenty. Jak zwał tak zwał. Te budyneczki są takie… ludzkie. (A dzisiejsza architektura? Jest chyba trochę zbyt minimalistyczna… ale nie będę się tu nad tym rozwodzić).

 

Więc podsumujmy:

  1. Mało informacji ogólnie o stylu „świdermajer” jest w Internecie. Wszędzie tylko te same teksty rodem kopiuj-wklej (a naprawdę chciałam sięgnąć po jakąś książkę i dowiedzieć się czegoś więcej);
  2. Otwock/Józefów (sama kolebka Świdrów) kompletnie nie dba o to, by jakkolwiek rozpromować ich przepiękne budynki! Księgarnie, jakieś wystawy? Cokolwiek?! Nawet Centrum Informacji Turystycznej w Otwocku w soboty jest nieczynne!! Granda!;
  3. Trochę nie wiadomo jak się zabrać za zwiedzanie. Większość budynków jest zaniedbana, najczęściej zamieszkana, więc i głupio tak robić zdjęcia przez siatkę… do tego krzewy, drzewa, które utrudniają w ogóle zobaczenie budynku.

 

Ale to wszystko BŁAHOSTKI. Okolica przepiękna… stary drzewostan, budynki wtopione w zieleń… Można napawać się widokami przez kilka dni. Najlepiej zwiedzać tereny rowerem! (Następny raz tak zrobię!)

Jeśli dotrwałeś do końca mych refleksji, a może i przewinąłeś scrollem, to chociaż na zdjęcia rzuć okiem! :)

ul. Kościelna, Otwock

ul. Kościelna, Otwock (szkoda, że taka nowa „chamska” stolarka okienna)

ul. Kościelna, Otwock

Józefów

Jednym z najokazalszych Świdrów jest Willa Benkówka z 1896 r. (Józefów, ul. 3 Maja nr 100) Jednak jeśli jesteś przeciętnym turystą, nie zobaczysz jej w takiej perspektywie. Działka jest mocno zarośnięta, budynek zamieszkały (i w sumie dobrze!!!) i można obejrzeć go zza wysokiego płotu:

Willa Benkówka, Józefów

Willa Benkówka, Józefów

 

Bardzo często moje zwiedzanie Świdrów polegało na przeciskaniu głowy między chaszcze:

 

♥♥♥ DETALE! ♥ ♥ ♥





Zachęcam Cię do pobrania mojego mini-przewodnika po Pradze, w którym znajdziesz ponad 20 opracowań najciekawszych miejsc w czeskiej stolicy ☺️
Wystarczy, że zapiszesz się na mój newsletter, a mini-przewodnik otrzymasz za darmo. Kliknij w poniższą grafikę:

Dominika Rau-Walczak test test

Z wykształcenia jestem architektką, a zawodowo spełniam się przy renowacji zabytków. Prywatnie - kocham Pragę, starą architekturę oraz święty spokój. Zapraszam Cię do mojego świata! ☺️

5 comments
  1. IMHO autorzy stylu ostro rżnęlize ze stylu zdobienia architektury drewnianej Podlasia i Biaostoczyzny plus widuje się obiekty z neogotyckimi wpływami które były popularne w krajach bałtyckich. Nie żebym im to miał za złe.

  2. Przeczytałam Twój wpis w 2020 i, dopóki nie spojrzałam na datę, byłam bardzo zdziwiona. Dużo musiało sie zmienić od tamtego czasu, bo jako „lokals” kojarzę mnóstwo wydarzeń, grup sympatyków okolic i świdermajerów, spacerowników i małych przewodników. Jest nawet gra o kolei otwockiej, gdzie jest się właścicielem pensjonatu :) Sama szukam teraz książki o lokalnej architekturze i aż nie wiem którą wybrać! Ładne Świdermajery są też w Aninie i Radości, chociaż wiele z nich ucierpiało gdy były budynkami komunalnymi :(

    1. Cześć Magda! Dzięki wielkie za komentarz :-)))
      Zastanawiam się czy ja nie umiem szukać informacji czy faktycznie te 6 lat temu o Świdermajerach nie było zbyt wiele publikacji… pamiętam, że w Otwocku w księgarni faktycznie żadnej książki na ich temat nie znalazłam… może trafiłam na felerną księgarnię? :D
      Czy mówisz o grze Letnisko? Właśnie ją zgooglowałam. Polecasz? Okładka zachęca i opinie też są niezłe.
      Dziękuję Ci bardzo za polecenie Anina i Radości. Chętnie się wybiorę jednocześnie odwiedzając znany mi już troszkę Józefów i Otwock. Tak, to będzie super wycieczka!!
      Pozdrawiam serdecznie :-)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *