Tajemnicza Praga nocą…

Kochani.

Zawsze i wszędzie królują zdjęcia Pragi robione za dnia. Chciałam Wam dzisiaj pokazać kilka (ok, kilkadziesiąt :D SORRY, nie mogłam wybrać tylko kilku z moich tysięcy fotek) nocnych zdjęć Pragi. Nie ukrywam: jest ona wtedy tajemnicza, czasami mroczna. Ja ją zupełnie inaczej odbieram niż za dnia. W dzień Praga jest bardzo radosna, kolorowa i romantyczna, a nocą… hm, przekonajcie się sami!

Dzisiejszy artykuł jest iście zdjęciowy. Więc tak na dobrą sprawę, to zapraszam Was na zdjęciową podróż :)

 

Ogłoszenie parafialne.

Może niezbyt miłe, ale muszę to napisać, by Was ostrzec. Pierwszy raz się to nam zdarzyło podczas któregokolwiek pobytu w Pradze. Otóż: gdy robiliśmy zdjęcia przy Miejskim Domu Reprezentacyjnym (ze statywem, więc staliśmy w jednym miejscu po kilka minut), podszedł do nas jeden typek i bardzo dziwnie zagadał. Pytał gdzie znajduje się jakieś kino. My – skonfundowani – coś tam odpowiedzieliśmy. On się dziwnie popatrzył. My się dziwnie popatrzyliśmy. Dobrze, że jestem spostrzegawcza. Obok niego, z 5 metrów za nim, kręcił się inny typek, prawdopodobnie jego kolega. Jestem na 100% pewna, że chcieli nas okraść :( Gdy zauważyli, że nic z tego, że nie jesteśmy łatwym łupem i ogarniamy sytuację, zginęli w tłumie…

Tak więc uważajcie. Niestety złodzieje zdarzają się wszędzie, nawet w Pradze! Myślę, że nie jest tak strasznie jak w Barcelonie (gdzie kradną na potęgę!!), ale i tak trzeba być czujnym i mieć oczy dookoła głowy. Złodzieje są ekspertami i bardzo dobrze wyczuwają moment, w którym jesteśmy przez chwilę nieuważni :(

 

OK. Powiedziałam co wiedziałam. Teraz przejdźmy do milszej części!

Przejdźmy się po Pradze nocą :-)

 

Zacznijmy od Hradczan. Hradczany znajdują się na wzgórzu, mieści się tu Zamek Królewski z katedrą św. Wita na czele. Ale na początek: Nowy Świat i jego okolice (pobliskie uliczki). W dzień kolorowy, a nocą…

 

OK, idźmy w stronę Zamku.

 

No i doszliśmy do katedry :) Która jest pięknie podświetlona. Fajne w chodzeniu wieczorem po Hradczanach jest to, że napotkamy mało ludzi. Praga nie jest jakimś super rozrywkowym, nocnym miastem. I świetnie: jest cisza i spokój stosunkowo wcześnie w wielu bardzo znanych miejscach.

 

Stary Pałac Królewski:

 

I jeszcze Złota Uliczka. Możemy na nią wejść za darmo od 17. Gorąco Wam to polecam. Unikniecie dzikich tłumów, sklepiki są pozamykane, ale wiele nie stracicie, jeśli nie zobaczycie co tam sprzedają…

 

OK, opuszczamy Hradczany i idziemy w stronę Letenskych Sadów. Tutaj zobaczymy panoramę Pragi. Chociaż w tym przypadku wolę chyba dzienny widok :-) Ale nocą też jest spoooko!

 

Schodzimy do Wełtawy. Jesteśmy przy Moście Karola :) Nie mogło go tu zabraknąć.

 

Będąc już po drugiej stronie rzeki, na Starym Mieście, zatrzymujemy się na chwilę na Placu Krzyżownickim, mamy tu takie widoki:

A jak się zwrócimy w stronę Zamku:

 

Na chwilę wstępujemy do Josefova (o którym pisałam tu & tu):

 

Następnym punktem naszej nocnej wycieczki jest Plac Republiki, gdzie znajdziemy Miejski Dom Reprezentacyjny. Gdy robiliśmy właśnie poniższe zdjęcia, chcieli nas okraść…

 

Oddalamy się od Placu Republiki, by na chwilę zatrzymać się przy Wieży Henryka (Jindřišská věž):

 

I na sam koniec Plac Pokoju, czyli Náměstí Míru z kościołem św. Ludmiły na czele:

 


I tak dotarliśmy do końca naszej wycieczki. Jak Wam się podobało?

Prawda, że Praga nocą jest kompletnie inna niż w dzień?





Zachęcam Cię do pobrania mojego mini-przewodnika po Pradze, w którym znajdziesz ponad 20 opracowań najciekawszych miejsc w czeskiej stolicy ☺️
Wystarczy, że zapiszesz się na mój newsletter, a mini-przewodnik otrzymasz za darmo. Kliknij w poniższą grafikę:

Dominika Rau-Walczak test test

Z wykształcenia jestem architektką, a zawodowo spełniam się przy renowacji zabytków. Prywatnie - kocham Pragę, starą architekturę oraz święty spokój. Zapraszam Cię do mojego świata! ☺️

10 comments
  1. Piękne fotografie. Fajnie wyszło m.in z Mostu Karola z dłuższym czasem ekspozycji. Mam też kilka nocnych, ale robione smartfonem, nie ta liga jeśli chodzi o jakość. Może Pani zdradzić jakim sprzętem Pani fotografuje? Szukam czegoś dobrego i w miarę możliwości w przystępnej cenie właśnie do fotografowania architektury, miejskich pejzaży itp. Najlepiej żeby miał też funkcję manualną bo lubię pokombinować z ustawieniami. Mam dość leciwego kompakta Canona posiadającego m.in tą funkcję ale z racji słabego zooma ( x3) i matrycy 3MPx nie daje możliwości zrobienia zadowalających zdjęć.

    1. Robię zdjęcia lustrzanką, staruszkiem, ma z 10 lat… Canon Eos 450D. Rok temu, właśnie na ten wyjazd, kupiłam obiektyw szerokokątny, też Canona – ale ja się na nazwach nie znam :D Sama lustrzanka to niestety klocek – nie jest to zbyt poręczne… w dzisiejszych czasach powinni wykombinować jakieś aparaty małe, kompaktowe, które robią świetne zdjęcia. Pewnie takie są, ale kosztują z 10 tys :D
      Ja mogę polecić, z takich kompaktowych, Olympus. Jestem szalenie zadowolona, szczególnie z ich polityki obsługi klienta. Zgłosiłam usterkę w aparacie (słychać było autofocusa gdy nagrywałam filmik), zaproponowali nowy sprzęt. Nigdy z czymś takim się nie spotkałam :) Dostałam „za darmo” nowy aparat, który jest lepszy (bo prawie 2 lata młodszy). Robi świetne zdjęcia, ma zoom x24, więc szok! I obiektyw też taki trochę szerokokątny. Ma troszkę funkcji manualnych, ale wiadomo – to nie lustrzanka :( nie da się na nim ustawić np 30-sekundowego naświetlania etc.

      1. Czyli jednak Canon..hmm, coś w tym jest. Brałem też pod uwagę któregoś z linii Nikona. A prpops klocka, im większa matryca tym większy aparat ( i lepszy) To samo tyczy optyki. Zastanawiam się też ewentualnie nad którymś kompaktem Panasonica z optyką Laica. Rozumiem że zdjęcia nocne robiłaś ze statywu? Bardzo mi się podobają!

        1. Tak, ze statywu. Nie utrzymałabym aparatu przez 30 sekund nieruchomo :D
          Statyw, niskie ISO + długi czas naświetlania i dzieje się magia :)

  2. Spojrzalam na Prage innym okiem… Chcialabym sie poszwedac noca po ulicach. Szkoda, ze na wycieczkach czesto jest sie tak wyprutym po calym dniu, ze wieczorami jest juz ciezko.

  3. Piękne, nastrojowe zdjęcia! Zawsze spacerowałam w ciągu dnia i nie zdawałam sobie sprawy, że Praga może być tak cicha, bez dzikich tłumów turystów ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *