100 lat niepodległości Czech i Słowacji

28 października 2018 Czechy oraz Słowacja obchodziły okrągłą rocznicę niepodległości. Teoretycznie przez cały rok z tej okazji odbywały się (i odbywają) różnego rodzaju wydarzenia, jednak to właśnie w ostatni weekend października, czyli 27-28, była kulminacja obchodów. Miałam to szczęście, że byłam akurat w tym czasie w Pradze i mogłam wraz z Czechami (i Słowakami!) celebrować ten moment.

Wielkie przygotowania

Tak naprawdę Praga przygotowywała się do tego święta już od kilku lat. Odnawiano elewacje reprezentacyjnych budynków, wiele architektonicznych dzieł było przez dłuższy czas ukryte pod rusztowaniami. Pierwszy z brzegu przykład: wieża Ratusza Staromiejskiego z Zegarem Orloj na czele. Przez ponad 1,5 roku nie mogliśmy go zobaczyć, a od dwóch tygodni cieszy oko wszystkich przybyłych na Rynek Staromiejski :-)

Tak samo sprawa wyglądała z historycznym gmachem Muzeum Narodowego, które w renowacji było przez bodajże 9 lat! Prace w budynku nie są jeszcze ukończone, ale znakomita większość udostępniona została już gościom właśnie teraz – przy obchodach 100-lecia odzyskania niepodległości. Prócz tego, Muzeum obchodzi również swoją okrągłą rocznicę – góruje nad Placem Wacława już równo 200 lat!

O nowym Zegaru Orloj, jak i Muzeum Narodowym niedługo napiszę artykuły :-)

Zegar Orloj po renowacji

 

Darmowe wejścia do muzeów

Pragę jeszcze bardziej pokochałam, gdy dowiedziałam się, że w weekend 27-28 października różne muzea będą oferować bezpłatny wstęp. Zaoszczędziłam dzięki temu trochę kasy (około 1300 Kč, czyli 220 zł). O wszystkich miejscach, które odwiedziłam, napiszę:

  • Miejski Dom Reprezentacyjny (wspaniała secesja… na pewno jeszcze kiedyś tam wejdę),
  • Muzeum Techniki (oczekiwania miałam spore, może dlatego trochę się rozczarowałam),
  • Muzeum Rolnictwa (nie miałam w planach, ale okazało się naprawdę świetne – o wiele fajniejsze niż sąsiadujące z nim Muzeum Techniki),
  • willa Františka Bílka (wspaniałe wnętrza domu artysty),
  • Klementinum (ale wycieczka była okrojona i barokowej biblioteki nie widziałam),
  • Muzeum Miasta Pragi (fajnie było się przenieść w czasie i pooglądać starocie sprzed 6 wieków),
  • Dům u Zlatého Prstenů (w którym mieści się również muzeum Pragi – wystawa dot. konserwacji zabytków to jedna z lepszych ekspozycji, jakie widziałam w życiu),
  • Kazamaty i sala Gorlice na Vyšehradzie (miałam w planach od dawna, ale zawsze brakowało czasu).

Widziałam oczywiście tylko mały wycinek tego, co było dostępne…

Wnętrze Miejskiego Domu Reprezentacyjnego, Salonik Burmistrzowski udekorowany malowidłami Alfonsa Muchy

 

Co jeszcze się działo?

Niestety człowiek nie może się rozdwoić i trzeba było wybrać. Prócz darmowych wstępów do wielu muzeów, Praga otworzyła drzwi do miejsc, które nie są dostępne dla szerszej publiczności. Mowa o budynkach rządowych, były to m.in. gmachy: Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Przemysłu i Handlu, Ministerstwa Szkolnictwa itd.

Jakby tego było mało, videomapping na gmachu Muzeum Narodowego (przy Placu Wacława) w sobotę i na Teatrze Narodowym w niedzielę. Niestety nie byłam na żadnym. Trudno…

Gmach Muzeum Narodowego nocą – wspaniale się prezentuje po kilku latach renowacji

 

28 października 2018 godz 19:18

O tej porze rozpoczęło się świętowanie na Placu Wacława. Najpierw kilkuminutowa historia Czech oraz Słowacji na zdjęciach, później przemowy różnych osobistości (których ja za bardzo nie znałam). Tego dnia była okropna pogoda, lało cały dzień, a pod wieczór już tak siarczyście, dlatego świętowanie z parasolami w ręku. Przyznam się, że dość szybko poszłam do domu, wykończona po całodziennym intensywnym zwiedzaniu Pragi za darmo :-)

Świętowanie 28 października na Placu Wacława

 


Tak się złożyło, że na okrągłą rocznicę niepodległości w Polsce również jadę do stolicy. Bardzo się cieszę, że w jednym roku będę świętować podwójnie tak wspaniałe wydarzenie! :-)

A Ty? Będziesz celebrować 11 listopada?

Dominika Rau-Walczak

Z wykształcenia jestem architektką, a zawodowo spełniam się przy renowacji zabytków. Prywatnie - kocham Pragę, starą architekturę oraz święty spokój. Zapraszam Cię do mojego świata! ☺️

1 comment
  1. Święta Niepodległości, to bardzo ważne momenty, świetnie słyszeć, że kraj przygotowywał się do celebracji z taką pieczołowitością. W tym przypadku szkoda, że nie odbyło się to w taki sposób w Polsce. U nas też chciałabym odwiedzić niektóre, wciąż niedostępne dla zwiedzających budynki lub ich części. Nie wspomnę o remontach co poniektórych ;-) Może za kolejnych sto lat? ;-) Super, iż mimo, że pogoda nie dopisywała, to świętowałaś, niczym prawdziwa czeszka, brawo!!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *