Co robić w Pradze o 7 rano? Część 1.

Przyjeżdżasz busem na dworzec Florenc* o 7 rano. Co robisz? Co robić w Pradze o tak wczesnej porze?

Najczęściej do Pragi przybywam autem, ale raz od wielkiego dzwonu zdarzy mi się wsiąść do Flixbusa. A jak wybieram Flixbusa, to najczęściej taki kurs, by nie „tracić dnia” w autokarze, więc stawiam na przejazd nocny. Potem oczywiście przeklinam wszystko dookoła, bo spać w takich warunkach to ja nie potrafię 😆. Wychodzę z autokaru cała połamana, kości strzelają, głowa przymulona. Jednak całe wkurzenie mija, jak tylko zobaczę okolice Florenca. Okay, dworzec sam w sobie nie jest może atrakcyjny, ale wiem, co kryje się kilka(dziesiąt) kroków od niego.

*dworzec Florenc to główny dworzec autobusowy w Pradze, znajduje się przy czerwonej linii metra C oraz żółtej – B. Dojedziesz stąd w trymiga do większości lokalizacji w mieście, metro jeździ często i szybko.

Coś mi się wydaje, że sporo osób robi tak jak ja i ląduje na Florencu o „dziwnej porze”. Jeśli więc jakimś trafem mówię o Tobie, to czytaj dalej. Mam dla Ciebie propozycję niespiesznej przechadzki po mieście. A wczesnym rankiem Praga jest naprawdę wspaniała!! 🥰

Dzisiaj dowiesz się co konkretnie robiłam podczas ubiegłego pobytu w pierwszych godzinach po przyjeździe do Pragi. 

Moja poranna przechadzka po Pradze

Zanim zacznę tę fascynującą opowieść, podejrzyj trasę TUTAJ. Można by stwierdzić, że trochę się kręciłam, ale to tylko wrażenie. Zwróć uwagę jak wiele wspaniałych miejsc zobaczyłam w 1,5 godziny!

Niespiesznym krokiem spod dworca zaczęłam kierować się w stronę Starego Miasta. Rzut beretem od Florenca jest Petrská čtvrť, tak więc nie mogłam pominąć tych uroczych zakątków z kościołem św. Piotra, neorenesansową farą i pięknymi kamienicami.

Co robić w Pradze o 7 rano? Iść na Petrską Čtvrť!

Stąd już prosta droga ulicą Truhlářską pod secesyjną perełkę – Miejski Dom Reprezentacyjny (Obecní dům) znajdujący się na Placu Republiki.

Obecní dům w Pradze

Tutaj możemy podziwiać również wspaniałą architekturę hotelu Paříž. Patrząc spod hotelu, będąc na ulicy U Obecního domu zobaczymy sylwetę kościoła Marii Panny przed Tynem (to jedna z dwóch świątyń znajdujących się na Rynku Staromiejskim).

Obecní dům po lewej i hotel Paříž po prawej
Hotel Paříž w Pradze

Wybiła godzina 7:30, czas na śniadanie!! Celowo nie wzięłam na podróż prowiantu, wykombinowałam, że zjem pierwszy posiłek dnia już w Pradze. Zawitałam do Café Imperial. Wnętrze jest niesamowite, biało-złoto-błękitna ceramika z motywami roślinnymi i zwierzęcymi sprawia, że miejsce jest naprawdę wyjątkowe! 

Café Imperial w Pradze
Café Imperial w Pradze

Jako jeden z nielicznych lokali był otwarty już o tak wczesnej godzinie. Większość miejsc w weekendy otwiera drzwi dopiero o 9-10! Jednak okazało się, że nie ma dla mnie miejsca, podobno warto zrobić rezerwację za wczasu. Tak więc niestety nie było mi dane skosztować śniadanka w tym pięknym miejscu. Może następnym razem?

Godzina 7:30. Sobota. Wszystko pozamykane… co tu robić?

Nie pozostało mi nic innego jak po prostu szwendanie się po Starym Mieście. Nie w poszukiwaniu jedzenia. Ale aby jak najdłużej ponapawać się cichą i pustą Pragą 🥰

Przeszłam się spod Café Imperial do Ulički sv. Huberta, gdzie zamontowane są czerwone rzeźby uskrzydlonych jeleni autorstwa rzeźbiarza Michala Gabriela. Bardzo ciekawy koncept 🦌🦅

Rzeźba skrzydlatego jelenia
Rzeźba skrzydlatego jelenia

O 8:00 byłam już na Celetnej, blisko Rynku Staromiejskiego.

Ale jeszcze na niego nie wstąpiłam. Celetná to historyczna ulica prowadząca spod Miejskiego Domu Reprezentacyjnego na Rynek Staromiejski. Gdy nie idą tędy masy turystów uwielbiam poprzyglądać się bogato dekorowanym kamienicom ❤️

Ulica Celetná w Pradze

Uwielbiam też zakątki w okolicy kościoła Marii Panny przed Tynem 🥰 Rundka Týnską uličką obowiązkowa!

Uliczka Týnská w Pradze

O 8:30 byłam już naprawdę głodna 😅

Rynek Staromiejski w Pradze

Starbuń welcome to

I co zrobiłam? Ja wiem, że dla wielu osób wcale szalone to nie jest… ale dla mnie – jak najbardziej! Zawitałam do Starbucksa 🧁☕️😅 Pierwszy raz w życiu kupiłam kawę w tej sieciówce. Nie tylko kawę (która o dziwo była nawet smaczna – pijam zawsze czarną, bez cukru, więc od razu potrafię wyczuć czy ziarno jest bardzo złej jakości 🙃), ale skusiłam się też na focaccię (przygrzana dała radę!) i cytrynową muffinkę z malinami (ta była super pyszna!! Totalnie moje smaki).

Starbucks na Rynku Staromiejskim w Pradze

Nie wspomniałam jednak o najważniejszym. Starbucks, w którym zjadłam śniadanie, znajduje się na Rynku Staromiejskim. Usiadłam sobie w takim miejscu, że z okna widziałam Ratusz z Orlojem 🥹❤️ i było jeszcze na tyle wcześnie, że na tym piętrze (kondygnacji tenże Starbucks ma trzy) byłam praktycznie sama!

Po najedzeniu się, odpoczynku, napawaniu się ciszą i widokiem zza okna, poszłam na miasto 🥰 Zbliżała się 10, więc na ulicach zaczęło pojawiać się coraz więcej stóp. Rynek Staromiejski nie był już tylko mój, ale też wielu innych turystów… taka Praga też jest wspaniała. Miasto jest dla nas. Dla ludzi. Nie dla wiatru i nicości ☺️

Rynek Staromiejski w Pradze

W kolejnym wpisie opowiem Ci gdzie dalej poszłam i co zobaczyłam. Jest na co czekać, bowiem weszłam do wnętrza, w którym uginają się kolana od majestatyczności i piękna! A w jeszcze następnym – co można robić w Pradze wczesnym rankiem. Wszystkie propozycje będą oparte na moim doświadczeniu ❤️

Pozdrawiam Cię serdecznie,
Dominika

Dominika Rau-Walczak

Z wykształcenia jestem architektką, a zawodowo spełniam się przy renowacji zabytków. Prywatnie - kocham Pragę, starą architekturę oraz święty spokój. Zapraszam Cię do mojego świata! ☺️

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może Cię zainteresować: