Tapety na kwiecień 2018

Hello :-)

Wolę uśmiechać się i cieszyć. Niż smucić się i martwić, że czas tak szybko leci… Przed chwilą przygotowywałam tapetki na marzec, a tu już za chwilkę kwiecień. ECH! No ale cóż, trzeba z tym jakoś żyć :-)

Przychodzę dziś do Was z trzema tapetami. Jedna jest typowo architektoniczna, no dobra – dwie… ale tym razem wszystkie są z Pragi :D no nie mogłam się opanować!

I od razu Wam powiem: nie wiem którą sobie wrzucić na pulpit. Chyba każda będzie wisieć przez 10 dni :D jakiś kompromis musi być.

(Aby pobrać tapetę, wystarczy na nią kliknąć. Otworzy się Wam ona w nowym oknie (w prawym górnym rogu jest strzałka, którą również klikamy :D)

 

1.

Ostatnim wpisem był ten o architekturze secesyjnej. Tak więc pozostając w klimacie: zbliżenie na kopułę Miejskiego Domu Reprezentacyjnego w Pradze. Te detale urzekają. Nie mogę się napatrzeć!

 

2.

Czy wiecie co to za miejsce? Podpowiem, że znajduje się w dzielnicy Praha 2 – więc w sumie to centrum :-) Ale raczej ciężko tu trafić bez dokładnego adresu. To teren muzeum Antonína Dvořáka. Skromne (jeśli chodzi o wielkość, nie o wystrój) budyneczki znajdują się na małej działce – jakby lekko wciśnięte w otaczającą zabudowę. W samym muzeum nie byłam (bo ja taka niemuzealna…), ale samo otoczenie bardzo polecam!

Aha, dokładny adres to: Ke Karlovu 462/20, Nové Město :-)

 

3.

No i na sam koniec chyba wisienka na torcie. Coś mi się tak zdaje, że najwięcej zwolenników będzie miała właśnie ta tapeta. Niby „oklepany” widok, ale zniewala – wiemy to wszyscy! :D Panorama na Pragę, Wełtawę, kilka mostów (z tym najbardziej znanym również). Widzimy gmach Teatru Narodowego. A w oddali bazylia śś. Piotra i Pawła na Wyszehradzie. Żyć nie umierać :-)

 


Życzę nam wszystkim, by te tapety posłużyły długo. Oby ten czas tak nie pędził!

Dominika Rau-Walczak

Z wykształcenia jestem architektką, a zawodowo spełniam się przy renowacji zabytków. Prywatnie - kocham Pragę, starą architekturę oraz święty spokój. Zapraszam Cię do mojego świata! ☺️

3 comments
  1. No i widzisz, wszystko zależne od tego co za oknem. Zrobiło się zimniej na sam początek kwietnia więc na tapetę trafiło zdjęcie nr 1 przez to, że to na nim najbardziej widać ciepłe słońce :) Jak się już porządnie rozgrzeję to zmienię fotkę :D

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *