17 lat później w Londynie

Dzisiaj mała prywata :)

Uwielbiam Londyn. To miasto jest moim drugim miejscem na ziemi [po Pradze – jakby jeszcze ktoś nie wiedział :)]

Może to wynika z uwielbienia do języka. A może ze wspomnień? W 1998 r. odwiedziłam z rodzicami moich wujków, którzy wtedy tam mieszkali. I od tego wyjazdu zawsze mnie ciągnęło w te strony. W czerwcu znowu odwiedziłam stolicę Wielkiej Brytanii. Zobaczyłam tym razem o wiele więcej miejsc niż 17 lat wcześniej. A na pewno o wiele bardziej świadomie :)

Poprosiłam mojego towarzysza podróży o cyknięcie mi zdjęć w tych samych miejscach, w których stoję te naście lat wcześniej. Oto co z tego wyszło :)

buckingham palaceBuckingham Palace i Victoria Memorial

kensington gardensKensington Gardens

trafalgar squareTrafalgar Square

natural history museumNatural History Museum

wiewiórkanie w tym samym miejscu, ale zdjęcie z wiewiórką trzeba mieć :-)

Są takie miejsca, gdzie, nawet jak oglądam tylko zdjęcia w Internecie, to serce zaczyna mocniej bić. Dla mnie jednym z tych miejsc jest na pewno Londyn :)

A Wy macie takie miejsce?? :-)

Pozdrawiam,

Dominika.

Dominika Rau-Walczak

Z wykształcenia jestem architektką, a zawodowo spełniam się przy renowacji zabytków. Prywatnie - kocham Pragę, starą architekturę oraz święty spokój. Zapraszam Cię do mojego świata! ☺️

3 comments
  1. Ależ wspaniały wspomnieniowy wpis, brawo :-) Ileż emocji, wspomnień, uśmiechów. Mam nadzieję, że w Londynie bawiłaś się wspaniale za każdą wizytą.

  2. Mieszkałam w Londynie przez 3 miesiące (w sumie w UK pół roku) niecałe 10 lat temu… mam to samo. Chciałabym kiedyś wrócić jako turysta i na spokojnie zwiedzić całe miasto, odwiedzić starego pracodawcę :) Może kiedyś sie uda :D

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *