Ekspertem londyńskim nie jestem. Ale niedawno spędziłam w Londynie tydzień bardzo mocno napawając się tym niezwykłym miastem i chciałam dzisiaj przedstawić Wam kilka interesujących miejsc, na które możliwe, nie natrafilibyście chodząc z przewodnikiem.
Dzisiaj będzie więcej zdjęć niż tekstu.
No to zaczynamy:
- Kelly Street
Urocza uliczka, do której dojście kompletnie nie zwiastuje, co zastaniecie za rogiem. Spokojnie można dotrzeć tu pieszo z Camden Town (niecały 1 km).
I pomyśleć tylko jaka ujmująca byłaby ta uliczka, gdyby zniknęły z niej wszystkie auta.
- Chalcot Crescent
Tutaj możemy zajrzeć schodząc z Primrose Hill. Wykusze, znowu pastelowe kolory i cegła. Wszystko otoczone zielenią i kwiatami.
- Colville Square
Pozostajemy w podobnych klimatach, ale miejsce z goła inne. Notting Hill. Więc czysto i cicho :-) Znowu kolorowe, pastelowe fasady. Niektóre zapuszczone!
- Kensington Court i Kensington High Street
Bogactwo.
Na Kensington High Street hotel – nawet mnie nie ciekawi ile kosztuje w nim noc :D.
Kensington Court – piękna wiktoriańska zabudowa. Tutaj znajdują się ambasady: Azerbejdżanu, Białorusi oraz Mongolii. Fajna miejscówka!
- Trevor Square
Następna ciekawa uliczka, przy której mieści się prywatny, zielony skwerek dostępny tylko dla mieszkańców (jest to dość częste zjawisko w Londynie). Stamtąd prosta droga do Harrods’a!
- Essex Street
Cegła, idealnie przystrzyżone choineczki na parapetach, czarne niskie ogrodzenie. Kwintesencja Londynu.
- Jockey’s Fields
Bezpośrednio sąsiaduje z Gray’s Inn Gardens. Cegła w każdym możliwym odcieniu! No i powalający zapach róż.
I na deser:
- Warren Mews
Może i oklepane, ale warto tu zajrzeć. Hipstersko. Ale o dziwo cicho. Byłam pewna, że gdy tam dotrzemy, natrafimy na brodaczy siorbiących kawę ze Starbucksa :)
Gdy wejdziemy w uliczkę zobaczymy BT Tower (śliczności!…).
Wklejam mapkę gdzie znajdują się poszczególne miejsca. A nuż się komuś przyda :-)
Londyn jest genialny. Tak niesamowicie różnorodny. Polecam wszystkim pojechać do tego miasta. Tanio nie jest, ale da radę obciąć koszty na niektórych rzeczach, o tym napiszę w innym poście :)
Pozdrawiam,
Dominika.
Dominika Rau-Walczak
Z wykształcenia jestem architektem, a prywatnie - miłośniczką architektury (starej!) i zwiedzania. Uwielbiam Czechy, Wielką Brytanię, Grecję i oczywiście Polskę! Od ponad 10 lat zakochana jestem w Pradze i to o niej głównie tutaj piszę.
- WWW |
- Więcej postów (174)
4 komentarze
Zapisałam sobie wszystkie miejsca w Twoich zdjęć, niestety nie udało się ich zobaczyć ?? Tylko Essex Street, szłyśmy za panem rozmawiającym przez telefon napawając sie melodią tego języka.. Planujesz więcej postów o Londynie????
Chciałabym bardzo! Żeby tylko czas się jakoś rozszerzył, to chętnie i o Londynie bym popisała <333
Super! Spisałam sobie nazwy tych miejsc i na pewno odwiedzę! Wyglądają pięknie! Marzy mi się ławeczka w oknie z wykuszem do czytania :)
Byłam w Londynie tylko raz i to zaledwie na 4 dni. Widziałam tylko najważniejsze i najbardziej znane miejsca, ale widzę że jeszcze wiele przede mną :)