OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Puszcza Białowieska i żubry!

Gdy planujemy jakąś wycieczkę, przeważnie myślimy, by zobaczyć jakiś konkretny obiekt lub miejsce: budynek, plac, ulicę, bądź szerzej – miasto. To jest dla nas „zabytek” – coś ciekawego, mającego historię, przeszłość. Tam żyli ludzie, może mieszkał ktoś znany, nierzadko miały miejsce jakieś ciekawe wydarzenia historyczne (aczkolwiek chyba już mało kogo interesuje tło historyczne).

Ale jest też dużo miejsc, ba! chyba nawet większość jest takich na świecie, gdzie to nie architektura odgrywa pierwszoplanową rolę. Tak jest m.in. gdy mówimy  o okolicach Białowieży. Co tu można zatem zobaczyć? Co tu jest takiego urzekającego?

 

Natura. Natura. Natura.

Tak jak napisałam w poprzednim wpisie: Puszcza Białowieska to potęga natury. Tutaj nie zobaczysz przepięknych, zachowanych kamienic z XVI w., ani wyrafinowanego kościoła sprzed 7 wieków. Na tym terenie doświadczysz:

  • świętego spokoju,
  • niesamowitej wolności,
  • głębokiego oddechu,
  • świeżego i czystego powietrza.

I od tego wszystkiego może Ci się zakręcić w makówce. Serio. Szczególnie mówię tu o osobach mieszkających na codzień w dużych miastach. Taka świeża dawka powietrza może spowodować zawroty głowy.

No ale co ja tu będę pisać. Patrzcie jak Puszcza Białowieska wygląda w środku zimy. Trochę zielono, nie?

Puszcza Białowieska w drodze do Kosego Mostu
Puszcza Białowieska
Puszcza Białowieska
Puszcza Białowieska
dojazd do Kosego Mostu
Puszcza Białowieska, droga z Białowieży do Narewki
Puszcza Białowieska
Puszcza Białowieska

 

W Białowieży spędziłam cały bity tydzień. I wiecie co? Mogłabym jeszcze długo tam zostać. Jest tyle terenów do zobaczenia, że w miesiąc by człowiek nie dał rady tego ogarnąć. Ale przecież nie o to chodzi. Mamy po prostu tam odpocząć :-)

 

Moje rady odnośnie wyjazdu do Białowieży:

  • Darujcie sobie GPSy i wyznaczanie tras dojazdu autem do jakichś miejsc. Gdybym sugerowała się Google Maps, to nie dotarłabym do Kosego Mostu (jednego z najbardziej znanego miejsca z ostoją żubrów – to nic, że akurat żadnego żubra nie było, jednak szanse były małe…). Chcieliśmy z Białowieży dostać się do Narewki, Google prowadziło nas przez Hajnówkę (drogą okrężną), nie widział drogi leśnej, która była w bardzo dobrym stanie! I tylko dzięki niej dojechaliśmy w pobliże Kosego Mostu.
  • Noclegów, sklepików, restauracji w Białowieży jest co niemiara. Wieś w letnie miesiące na pewno tętni życiem. Więc: znajdziecie nocleg bez problemu, a i z głodu nie umrzecie :)
  • Doradzam dojazd autem. Na pewno można pociągiem dotrzeć do Hajnówki, a potem autostopem / pksem / taksówką dojechać do samej Białowieży, ale co potem? Białowieża tak naprawdę jest miejscem wypadowym. Stąd należy wyjechać 10-15 km wgłąb Puszczy, zostawić auto i dalej iść o własnych siłach :-) Oczywiście rower też polecam, ale raczej letnią porą.

 

No dobra. A co z żubrami?

Jak podjęliśmy decyzję o wyjeździe do Białowieży, moim nagłym marzeniem było zobaczenie żubra. W internecie możemy przeczytać wiele informacji (klik, klik):

  • co to za zwierzę,
  • jakie jest jego usposobienie,
  • gdzie go zobaczyć,
  • jak się zachować, jak już się z nim spotkamy.

Więc myślałam, że spotkanie żubra to bułka z masłem.

No to się trochę przeliczyłam :-) Po 5 dniach pobytu (i nie widzenia żubra :D) stwierdziliśmy, że pójdziemy do Pokazowego Rezerwatu Żubrów. Aby do niego dotrzeć należy, jadąc w stronę Hajnówki, skręcić w prawo w jedną z leśnych dróg (na mapce zaznaczyłam rezerwat). Miejsce jest świetne, oprócz żubrów możemy tu zobaczyć: jelenie, łosie, dziki, sarny, wilki, koniki. Ale wiadomo – żubry są w centrum uwagi!

Pokazowy Rezerwat Żubrów w Białowieży
Pokazowy Rezerwat Żubrów w Białowieży
Pokazowy Rezerwat Żubrów w Białowieży, jelenie
Pokazowy Rezerwat Żubrów w Białowieży, jelenie
Pokazowy Rezerwat Żubrów w Białowieży, koniki polskie
Pokazowy Rezerwat Żubrów w Białowieży, dziki

 

Gdzie zobaczyć żubra na wolności?!

OK. Ale powiedzmy sobie szczerze: zobaczenie żubra w rezerwacie / zoo, to nie jakiś wyczyn. Płacisz, oglądasz. A co z tymi wszystkimi zwierzami żyjącymi na wolności? Gdzieś przecież muszą być! Tak naprawdę to duże szczęście, by tak przypadkiem je spotkać. Tereny są duże, a żubrów stosunkowo niewiele (ok 500 sztuk). Jednak są takie miejsca, gdzie jest większe prawdopodobieństwo natknięcia się na nie:

  • Okolice ulicy Kamienne Bagno w Białowieży. Jest nawet prowadzony fanpage Żubry z Kamiennego Bagna – przeciekawe opowieści spotkania z żubrem. Można się wczuć! ♥
  • Wieś Teremiski (jedziemy z Białowieży na północ przez Pogorzelce, ok 7 km) – my tam zobaczyliśmy 2 żubry!!! ♥ ♥ ♥
  • Krynki – już o wiele dalej od Białowieży (ponad 100 km), bo jeszcze dalej na północ niż Białystok, bardzo blisko granicy z Białorusią),
  • Wieś Chrabostówka (ok 40 km od Białowieży).

A tak naprawdę można je spotkać wszędzie, trzeba być czujnym! :-) Żubry lubią przejść się nawet po centrum Białowieży! Popatrzcie na te zdjęcia!!!

 

Można również obserwować fanpage Kraina Żubra – tam dodawane są zdjęcia żubrów z podaną lokalizacją, gdzie były (lecz dowiadujemy się tego z opóźnieniem, więc raczej nic nam ta informacja nie da).

A jak nie będziecie mieć szczęścia to bardzo często możemy żubry zobaczyć tutaj: żubry online :-)

 

Żubry w Teremiskach

Poniższe zdjęcia są mojego autorstwa. Nie mam wypaśnej lustrzanki z półmetrowym obiektywem, więc mega zbliżeń nie miałam możliwości zrobić, ale i tak jestem zadowolona. Super uczucie zobaczyć takiego zwierza na wolności!

Żubry Teremiski 2
Żubr na polanie w Teremiskach
Żubry Teremiski 3
Żubry na polanie w Teremiskach
Żubry Teremiski
Żubr na polanie w Teremiskach

 

Jak zachowują się żubry?

Jakby to delikatnie ująć: cechują się dużą obojętnością względem świata zewnętrznego. Jak sobie skubią trawkę, to są bardzo powolne, mają gdzieś, co je otacza. Raz na jakiś czas podniosą swój łeb i nagle nieruchomieją, przyglądają się uważnie, ale za chwilę wracają do swojej czynności, czyli jedzenia. Jest to naprawdę komiczne. Ale podobno też potrafią być bardzo szybkie (biegają do 40 km/h i przeskakują 2-metrowe płoty – chciałaby to zobaczyć, oczywiście w bezpiecznej odległości). Tak więc jeśli zobaczymy żubra, to lepiej zachowywać się spokojnie. Na pewno do niego nie podchodzimy!!! To jest dzikie zwierzę, które może zaatakować!

 

Aha!! Mapka! Z godnymi uwagi miejscami do zobaczenia w Białowieży, jak i jej okolicach:


 

Rozmarzyłam się pisząc o żubrach. Żubr to takie piękne zwierzę. To król naszych polskich lasów! ♥

pozdrowienia

Dominika Rau-Walczak

Z wykształcenia jestem architektką, a zawodowo spełniam się przy renowacji zabytków. Prywatnie - kocham Pragę, starą architekturę oraz święty spokój. Zapraszam Cię do mojego świata! ☺️

4 comments
  1. Na liście miejsc do zobaczenia mam właśnie Puszczę Białowieską.
    Pozdrawiam Cię ciepło!
    ps: Piękne żubry. I ten mały konik! :)

  2. Wspaniale zwierzęta. Wielkie, prawda? Kiedyś widziałam w rezerwacie, musiało być świetne uczucie zobaczyć na wolności bez płotu.

    1. Tak :) Wielkie. Cudownie zobaczyć tak duże zwierzę na wolności. Nie czujesz się tak pewnie jak w zoo. Tutaj nie wiesz co Cię może czekać :D

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *