Uliczka Na Smetance. Vinohradzkie wspaniałości!

Vinohrady znajdują się praktycznie w centrum Pragi. Słyną z przepięknych, wystawnych kamienic, skąpanych w zieleni obecnych na większości ulic rzędów drzew. Te, szczególnie w okresie wiosenno-letnim nadają otoczeniu niesamowitego spokoju.

Tak jest oczywiście też na ulicy Na Smetance, która mieści się tuż przy Riegrovych Sadach.

 

Krótka historia uliczki

Nazwa ulicy pochodzi od posiadłości Smetanka. Jej obszar obejmował ulice Na Smetance, Balbinovą, Vinohradską aż do Alei Wilsona! Co to oznacza? Dzisiaj na tym terenie znajdują się m.in. torowisko Dworca Głównego czy gmach Opery Państwowej. W drugiej połowie XIX w. fragment posiadłości sprzedany został pod budowę dworca. W latach 80 XIX w. Františka Bachheiblová, ówczesna właścicielka majątku, posiadłość stopniowo sprzedawała, aż do jej zupełnego rozparcelowania na początku XX w.

Ulica Na Smetance jest przedłużeniem ulicy Polskiej. Myślę, że jak trafisz w te rejony, to i Polską się przejdziesz :-) Jest na czym oko zawiesić!

 

Gmaszysko, obok którego nie przejdziesz obojętnie!

Wracając do Smetanki, bez wątpienia dominantą w tym rejonie jest gmach Szkoły Podstawowej. 

Wybudowany został w stylu historyzującym w latach 80 XIX w. Monumentalna budowla posiada trzy skrzydła – jedno główne oraz dwa boczne. Centralna część, w której znajduje się wejście, jest lekko wysunięta i zaakcentowana szczytem z zegarem.

Przez pierwsze i drugie piętro przechodzą półkolumny oraz pilastry, to tzw. wielki porządek. W słowniku architektonicznym nazywamy tak uporządkowanie elewacji poprzez poprowadzenie wymienionych wyżej elementów przez minimum dwie kondygnacje.

Zwróćmy też uwagę na dekorację fasad dwóch skrzydeł. Tu również odnajdziemy wielki porządek, tym razem mamy jednak do czynienia z samymi pilastrami. Zakończone są one korynckimi głowicami. Nad oknami pierwszego piętra znajdują się stiukowe medaliony. 

Przez cały parter budynku przechodzi solidne boniowanie, czyli ozdobne opracowanie powierzchni bloków kamienia (taka dekoracja może znajdować się również na fragmentach budynku, np. w narożach, obramowaniach otworów drzwiowych czy okiennych).

 

Piękna panorama

Zwróćmy się teraz plecami do szkoły. 

Naszym oczom objawią się eleganckie kamienice, przed którymi znajdują się małe ogródki. Cóż za bogactwo! Z tego miejsca (obracając się w kierunku zachodnim) podziwiać możemy również… charakterystyczną sylwetę katedry św. Wita, górującą w oddali nad całą panoramą.

 


Czy warto wybrać się w te okolice? Uważam, że to pytanie retoryczne ;-) Jest tyle do zobaczenia, że cały dzień pęknie! Vinohrady to przepiękne ulice skąpane w zieleni, wystawne kamienice i spokój. Żyć, nie umierać!

Byłeś już tutaj? :-)

Dominika Rau-Walczak

Z wykształcenia jestem architektką, a zawodowo spełniam się przy renowacji zabytków. Prywatnie - kocham Pragę, starą architekturę oraz święty spokój. Zapraszam Cię do mojego świata! ☺️

4 comments
  1. Bardzo dziękujemy za rekomendacje udania się na Vinohrady. Jestem w Pradze pierwszy raz i ta dzielnica z jej piękną panoramą, urokliwym parkiem i uliczkami sprawiła że zakochałam się w tym mieście. Dziękuje za polecenie tej cudownej dzielnicy.

  2. Dominiko. Jak już pisałem, Vinohrady to jedna z moich ulubionych dzielnic Pragi, po historycznym centrum, zarówno staromiejskim, jak i hradczańsko-nalostrańskim. Lubię również Żiżkow, tą klimatyczną dzielnicę, w której mieszkałem podczas jednego z pobytów w stolicy Czech.
    W Krakowie, podobnie jak w Twoim przypadku, moim ulubionym kościołem jest Św. Andrzeja :)) Jak tam jestem, zawsze muszę pójść ul. Grodzką w jego kierunku.
    Wodzę, że zamieściłaś instagram ze Szczecina. Przyznam, że nigdy nie interesowało mnie to miasto i nie doceniałem go. Uważałem, że nic ciekawego tam nie ma. Teraz mu się przyjrzę. Niedawno natomiast byłem w Gdańsku, który zrobił na mnie wielkie wrażenie. To miasto mogę polecić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *