Historia architektury: styl renesansowy

Renesans kojarzy mi się ze spokojem, opanowaniem, harmonią. Nie jest to styl tak baaardzo charakterystyczny jak strzelisty gotyk czy kamienny romanizm. Renesans jest delikatny i najczęściej subtelny.

 

Renesans – początek ery nowożytnej

Tak jak romanizm i gotyk zaliczamy jeszcze do średniowiecza, tak epokę renesansu uważa się powszechnie za początek ery nowożytnej. Na Odrodzenie składają się przynajmniej trzy nurty historyczne (które wzajemnie się ze sobą wiązały, ale nie pokrywały czasowo):

  • humanizm
  • reformacja i początek kontrreformacji
  • manieryzm

Tłem tych nurtów były: wynalazki, odkrycia, rozkwit handlu światowego, rozwój miast i mieszczaństwa.

I ostatnie, ale równie ważne: renesans oznaczał stosunek do życia i jest synonimem wizji świata, w której Bóg z epoki średniowiecza jest zastąpiony przez człowieka. Większość z tych zjawisk występowała już tak naprawdę w późnym średniowieczu, dlatego pojęcie renesansu dla całej Europy jest nie do zdefiniowania.

 

Włochy kolebką renesansu

Kolebką renesansu są Włochy. A konkretniej Florencja. W poprzednim wpisie, dot. gotyku, wspominałam, że Włochy nigdy do końca nie zaakceptowały tego stylu. W XI i XII w. na terenach Italii gościł protorenesans, w którym istniały próby nawiązania do antyku, pod koniec XII w. malarz Cimabue mówił o „rinascita” , czyli o odrodzeniu sztuki. Sama nie wiedziałam, że we Włochach była aż taka silna niechęć do stylu gotyckiego. Wiedzieliście, że Vasari (włoski architekt i malarz) przezywał gotyk „stile gotico” nawiązując do Gotów, którzy pokonali Italię w V w.? (wkrótce zasymilowali się oni z miejscową ludnością). W rzeczywistości Vasariemu chodziło o obcość Północy, która nigdy nie została zaakceptowana i przyjęta przez świat romański.

Niedokończona Tempio Malatestiano w Rimini, źródło zdjęcia: klik

 

Cechy architektury włoskiego renesansu

Idealną formą budowli renesansowej jest centralny gmach przekryty kopułą. Kopuła spoczywa zwykle na bębnie i zwieńczona jest latarnią, która doświetla wnętrze. Ściany, które w gotyku zostały zminimalizowane i zastąpione przeszkleniami, wracają do łask. Dominują kąt prosty i koło. Stropy drewniane, sklepienia kolebkowe i kopuły podzielone kasetonami.

Występują klasyczne porządki architektoniczne: dorycki, joński, koryncki, kompozytowy, które „odpowiadają miarom człowieka i tworzą odpowiedniki części jego ciała: baza – stopy, trzon – korpusu, kapitel – głowy”. 

Fasada budynku kształtuje się przez kolumny, pilastry, rustykę, boniowanie, ryzality, portyki i przełamane belkowania.

Im późniejszy renesans, tym formy stają się cięższe. Pilastry zastępowano chętniej półkolumnami, gzymsy stawały się bardziej wydatne. Dość oszczędna dekoracja staje się coraz bogatsza (zaczyna rodzić się manieryzm…). Czołowym architektem późnego renesansu jest Andrea Palladio (1508 – 1580).

 

Budownictwo świeckie – pałac miejski

W architekturze renesansowej powstaje o wiele więcej budynków świeckich. Niezależnie od licznych kościołów, rodzi się dużo pałaców, rezydencji podmiejskich i budowli użyteczności publicznej. W XV w. wybitnym osiągnięciem było stworzenie w pewnym sensie pałacu miejskiego. Pałac taki przestaje posiadać charakter obronny: budynki otrzymują coraz większe otwory okienne, a zamiast jednej dobrze strzeżonej bramy, o ile pałac jest wolno stojący, powstaje więcej wejść.

Z bramy przechodzimy przez obszerną sień na dziedziniec, który otoczony jest krużgankiem. Nad nim, na wysokości 1. piętra: krużganek drugi. Taki dziedziniec stanowi centrum życia w pałacu.

Źródło grafiki: Historia architektury dla wszystkich W. Broniewski

Na poniższym zdjęciu Pałac Medyceuszy we Florencji. Elewacja najniższej kondygnacji boniowana rustykalnie, wyżej: boniowanie płaskie. Otwory okienne oraz drzwiowe zakończone półkoliście. Budynek wieńczy bardzo wydatny gzyms:

Pałac Medyceuszy we Florencji, źródło zdjęcia: klik

Nie możemy pominąć jednej z najbardziej charakterystycznych budowli renesansu. To Villa Rotonda znajdująca się w Vicenzy zaprojektowana przez Andrea Palladio w połowie XVI w. To centralny budynek, którego charakteryzuje symetryczne rozplanowanie. W środku założenia okrągła sala przekryta kopułką. Do willi prowadzą cztery portyki o porządku jońskim:

Villa Rotonda, Vicenza, źródło zdjęcia: klik

 

Renesansowe kościoły

Architektura sakralna zmienia się: wnętrze jest mniej strzeliste, okna są większe – prostokątne lub koliste, pozbawione witraży, dostarczają więcej światła. Oprócz układów tradycyjnych (zwykle trójnawowych) zaczynają powstawać kościoły centralne.

Jeśli chodzi o konstrukcję, renesans nie wnosi rewolucji. Mury wykonuje się z kamienia lub cegły. Sklepienia ostrołukowe odchodzą w niepamięć, a w ich miejsce stosuje się krzyżowe sklepienie gładkie, bez żeber.

Czołowym architektem włoskiego renesansu jest Filippo Brunelleschi – budowniczy i rzeźbiarz. Pierwsze jego dzieło to Dom Podrzutków (Ospedale degli Innocenti) we Florencji (1419 r.) – jest to oszczędny w dekoracji, niski, długi budynek z pięknymi, lekkimi podcieniami. A epokowym jego dziełem jest bez wątpienia wschodnia część katedry florenckiej Santa Maria del Fiore. (Wschodnia część – ponieważ poprzedniemu architektowi się zmarło i nie dokończył on budowy).

Santa Maria del Fiore we Florencji, praca własna

 

RENESANS W POLSCE

Do Polski renesans przybył bez wywoływania rewolucji. Pomimo wykształconej gotyckiej architektury na naszych terenach, budowniczowie dążyli już wtedy do uregularniania planów, a osiowość i symetria nie były im obce. W Polsce w epoce gotyku nie powstawały typowe, szkieletowe budynki, tak strzeliste i tak bardzo pozbawione ścian jak te we Francji (co było spowodowane użytym materiałem, jakim była cegła – nie dawała takich możliwości jak kamień), operowano nierzadko kubicznymi kształtami. Architektura na polskich ziemiach o wiele wcześniej niż w XV w., przejawiała wiele wspólnych cech z architekturą renesansu.

W Polsce pierwsze dzieła renesansu powstały na Wawelu z inicjatywy Zygmunta Starego, kiedy wstąpił na tron. Wielka rozbudowa zamku polegała na kolejnym dostawieniu późnośredniowiecznych pałaców wokół nowego, czworobocznego dziedzińca. Zamek wawelski, pomimo wielu podobieństw z renesansowymi pałacami Rzymu czy Florencji, mocno się jednak różni. We włoskich rezydencjach dziedziniec stanowi centrum kompozycji, na Wawelu krużganki są późniejszym dodatkiem do skrzydeł, kształt dziedzińca wynika wtórnie z układu budynków. Więcej info tutaj :-) Popełniłam wpis o Wawelu.

Drugim czołowym przykładem renesansowej budowli jest Kaplica Zygmuntowska, która znajduje się oczywiście również na Wawelu. Budowla centralna, symetria, okrągłe okna, kopuła zwieńczona latarnią.

 

RENESANS W PRADZE

Renesans w Czechach zagościł pod koniec XV w. i utrzymywał się do XVII w. Patrzmy jaka rozbieżność: we Włoszech odrodzenie „zaczęło się” na początku XV w. (a tak naprawdę korzenie sięgają o wiele wcześniej). W XVII w. we Włoszech szalał już barok!

Przykładem renesansowego budynku w Pradze jest letnia rezydencja królewny Anny w Ogrodach Królewskich na Hradczanach.

Ogrody Królewskie – widok na Letohradek

Innym przykładem jest wybudowany w połowie XVI w. Pałac Schwarzenbergów, który znajduje się również na Hradczanach, przy Placu Hradczańskim:

 

Przy tworzeniu cyklu o stylach architektonicznych posiłkowałam się:

  • W. Koch – Style w Architekturze
  • A. Miłobędzki – Zarys dziejów architektury w Polsce
  • T. Broniewski – Historia architektury dla wszystkich
  • D. Watkin – Historia architektury zachodniej
  • J. Białostocki – Sztuka cenniejsza niż złoto
  • N. Pevsner – Historia architektury europejskiej

Zdjęcie wyróżniające: Basilica Palladiana, źródło klik

 


Temat tylko liznęłam. Mam wrażenie, że nawet go nie zaczęłam. Ale nic to. Będą kolejne wpisy, w których przybliżę Wam na pewno więcej renesansowych budowli. Jednak ten cykl szybuje dalej… za tydzień barok – znowu zrobi się trochę niespokojnie…

Dominika Rau-Walczak

Z wykształcenia jestem architektką, a zawodowo spełniam się przy renowacji zabytków. Prywatnie - kocham Pragę, starą architekturę oraz święty spokój. Zapraszam Cię do mojego świata! ☺️

8 comments
  1. Skoro na Łańcucie się zatrzymałaś, to zapewne nie dotarłaś do Zamościa, bo to jeszcze kilka stopni szerokości geograficznej dalej…
    A to przecież renesansu perła. Zwłaszcza Katedra, projektu B. Morando z 1587 roku. Nie możesz też ominąć, późnorenesansowej Synagogi sefardyjskiej(!); jej bogate, barwne wnętrze Cię urzeknie. A już za „chwilę”, będzie gotowa rewitalizacja Kościoła Franciszkanów, czysto barokowej wisienki, na torcie idealnego, renesansowego miasta-twierdzy.
    Zapraszam.

    1. Cześć Sławek :)
      Byłam w Zamościu, lecz na blogu o nim faktycznie nie pisałam. Oj, przypomniałeś mi o tej wycieczce… w tamtych okolicach byłam ładnych parę lat temu, chyba muszę sobie odświeżyć te okolice!
      Nie mogę doczekać się końca rewitalizacji kościoła franciszkanów! Bardzo jestem ciekawa jak finalnie to wszystko wyjdzie!
      Dzięki za komentarz :)

  2. Świetny materiał i blog! Akurat nie mam wielkiej pasji do architektury, ale wyjątkowo przyjemnie czyta się te informacje nawet jeżeli jest to konieczne do sesji :)

  3. Piszesz, że ” Renesans jest delikatny i najczęściej subtelny” i nie wiem czy mogę się z tym zgodzić. Ja go widzę zupełnie inaczej. Budowle są ciężkie. Ja patrzę np. na letnią rezydencję królewny Anny to bardzo nie podoba mi się kształt dachu. Odbiera on budynkowi tą lekkość. Pałac Schwarzenbergów, gdyby nie zdobienia (sgraffita) to wyglądałby na ciężki, przysadzisty budynek.
    Najpiękniejsze w renesansie są kopuły z latarniami :)
    Ja znam taką perełkę renesansu https://www.krasiczyn.com.p… Baszty ♥

    1. Architektura jest fajna pod tym względem, że chyba każdy może ją trochę inaczej odebrać. Dla mnie Letohradek w Ogrodach Królewskich w Pradze jest subtelną budowlą :D i właśnie dach nadaje mu jakiejś takiej lekkości. Ale fakt faktem: jest trochę renesansowych budynków, które wcale nie są takie lekkie w odbiorze (np. pałace miejskie we Włoszech). Ale mi renesans kojarzy się z delikatną dekoracją, ze spokojem, harmonią – może też dlatego odbieram te budynki tak, a nie inaczej.
      Krasiczyn jest moim marzeniem. Mam nadzieję, że kiedyś pojadę i zobaczę go na żywo. Piękne ma te baszty!!!

      1. No to ja od razu mówię, że jak już wybierzesz się do Krasiczyna to koniecznie okolice musisz też zobaczyć :) czyli: Przemyśl i Zamek Kazimierzowski http://www.zamki.pl/?idzamk… a także odpocząć sobie w arboretum Bolestraszyce http://www.parki.org.pl/inn… no i jeszcze pałac https://zabytek.pl/pl/obiek… . A jeśli nogi będą jeszcze chciały pochodzić sobie :D to można forty zobaczyć http://twierdza1914.republi
        Polecam ♥

        1. O ja!!!! Ale extra!!!! Dziękuję bardzo ♥ o mamuśku, ale bym sobie pozwiedzała te rejony. Nigdy nie byłam tak bardzo na wschód. Zatrzymałam się na Łańcucie. Zapisuję sobie na mapie te wszystkie wspaniałości – mam nadzieję, że niedługo je zobaczę na własne oczy :-)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *